Po latach sukcesów na rynku sokowirówki odchodzą do lamusa. Dlaczego? Według badań podwyższona temperatura podczas pracy sokowirówki, powoduje niszczenie cennych enzymów, wskutek czego otrzymujemy produkt, który niewiele ma wspólnego z naszymi oczekiwaniami. Podobnie jest z sokami dostępnymi na sklepowych półkach. Choć często reklamowane są jako zdrowe, będące w stu procentach wyciśniętym owocem, to prawda jest taka, że dodawane są do nich sztuczne składniki (chociażby w celu przedłużenia terminu ważności). Czy nie mamy wyjścia i musimy wybrać mniejsze zło? Niekoniecznie. Wystarczy zmienić sokowirówkę i napoje ze sklepu na nowoczesną wyciskarkę do soków.
Jak działają wyciskarki?
Wyciskarki do soków to urządzenia wieloobrotowe (zobacz: https://wyciskarki.pl/manufacturer/kuvings ), których przeciętna liczba obrotów na minutę wynosi osiemdziesiąt. Powoduje to, że wyciskanie soku jest raczej czasochłonne, ale za to temperatura urządzenia nie wzrasta i nie niszczy zdrowych elementów zawartych w owocach i warzywach. Swoim wyglądem wyciskarki do soków przypominają maszynki do mielenia mięsa i co najważniejsze, w procesie wyciskania soku wykorzystywana jest prawie całość warzywa czy owocu. Co więcej, wyciskarki są bardzo precyzyjne – za ich pomocą można wycisnąć sok nawet z warzyw liściastych (np. ze szpinaku, natki pietruszki).
Wyciskarka do soków – jaką wybrać?
Gdy zdecydujemy się na kupno wyciskarki do soków, warto zrobić to rozważnie. Oto kilka najważniejszych parametrów, na które należy zwrócić uwagę:
- moc – są wyciskarki o mocy 100 W, a także takie, których moc to 450 W. Jeżeli wiemy, że będziemy wyciskać zarówno miękkie, jak i twarde owoce czy warzywa, najlepiej od razu kupić wyciskarkę o większej mocy
- sposób odprowadzania miąższu – czy miąższ trafia od razu do zbiornika, czy zostaje na sitku?
- rodzaj wyciskarki – ręczna czy elektryczna?
- czy do wyciskarki dołączone są wymienne wałki ślimakowe? Pozwolą one wycisnąć sok z większej ilości warzyw/owoców, a nawet z ziół!